Strony: «-- 1 … 15 16 17 18 --»
Mistrz Gry
Wróciłam do domu
Offline
W domu go jeszcze nie było...Zmartwiłaś sie.
Zadzwoniłam do niego
Na sekretarce usłyszałaś jego głos "Han nie rozłączaj sie...Wejdź do kuchni tam będzie coś"
Poszłam do domu, do kuchni
Leżała tam walizka.
Otworzyłam ją
Walizka po brzegi była wypchana pieniędzmi a między nimi była kartka.
Wyjęłam kartkę i przeczytałam ją
"Kochanie..Wybacz ale potoczyło się tak, że musimy wyjechać...Będę na ciebie czekał jutro na lotnisku"
*Co to ma znaczyć?!* - od razu zadzwoniłam do Patricka
Nie odbierał...Widocznie nie mógł.
*Jednak coś musiał przeskrobać....* - wyszłam do parku
W parku było pusto...Jakby każdy wyjechał.
Poszłam do kawiarni i kupiłam kawę