Strony: «-- 1 … 12 13 14 15 16 … 18 --»
Mistrz Gry
Chłopak przeciągnął się i wstał.-Tak skarbie?-zapytał.
Offline
-Już prawie ósma
-O dzięki że mnie obudziłaś ale miałaś spać.
-Wyspałam się, smacznego -podałam mu tacę z jajecznicą i ciepłą herbatą
-Dzięki.-powiedział i pocałował cie.
-Wspaniała noc - powiedziałam siadając wygodnie koło niego
-Kocham cie.-powiedział i zaczął jeść.
-Powiedz mi gdzie idziesz...
-To znaczy?-zapytał.
-Co to za praca?
-Kochanie no...Mogła byś już z tym przestać.-powiedział.
-Przestanę gdy mi powiesz
-Oj no...Ja cie tak nie męczę.-powiedział.
-Bo ja nic przed tobą nie ukrywam
-A skąd mam mieć pewność?