Usiadłam przy laptopie i dokończyłam swój artykuł na ten miesiąc
"Piątkowy wieczór w jednym z popularnych klubów. Jako prawie 25 latka znacznie zawyżam tutejszą średnią wieku, ale na szczęście w lokalu panuje półmrok. Wokół mnie rozgrywa się dobrze wszystkim znana gra uwodzenia: kobiety i mężczyźni próbują sobie zaimponować. Spoglądam na wysoką blondynkę: wygląda przepięknie, ale jej wyraz twarzy zdradza oznaki znudzenia. Czy to ukryta taktyka? Albo tamta: okularnica, odważnie uczesana, niezbyt szczupła - zalotnym uśmiechem podrywa tańczącego obok chłopaka. Na tarasie widzę brunetkę w damskim garniturze. Śmieje się, gestykuluje, prowadzi ożywioną rozmowę - stojący przy niej facet sprawia wrażenie zadowolonego z jej towarzystwa. A ja? Ja nie poszukuję żadnego mężczyzny, prowadzę tylko badania, by okryć "to coś". Ten magiczny pierwiastek, który zniewala facetów i sprawia, że szaleją na naszym punkcie. Czy chodzi o urodę? Nie - jeśli pozbawiama jest wyrazu. Może odważne ubranie? Z pewnością zatrzyma spojrzenia, ale nie wzbudzi dużego zainteresowania. Obfity biust, pełne usta, seksowne pośladki? Nic podobnego! Znam około 42 najnowszych badań oraz dziesiątki mężczyzn, którzy powiedzieli mi, co ich najbardziej pociąga w kobietach. Wszyscy wymieniali cechy niekoniecznie związane z wyglądem: poczucie humoru, zalotne spojrzenie. Czerwone sukienki. Dołki w policzkach, kiedy się śmieje. Uwodzicielskie ruchy. Inteligencję, wykształcenie, odwagę. Umiejętność słuchania. To, że dobrze czuje się we własnym ciele. Oraz seksapil - tę tajemniczą mieszankę osobowości, sposobu bycia i prezentacji, któa robi wrażenie nawet bez pomocy czarnej mini czy czerwonej szminki. Amerykańska ekonomistka i socjolożka Catherine Hakim nazwała ten fenomen naszym "erotycznym potencjałem". Podaje ona pięć głónych cech, którymi potrafimy oczarować facetów: pewność siebie i prezencja, komunikatywność, radośc życia, sprawność seksualna i odwaga, by czuć się prawdziwą kobietą. Największa zaleta takiego portfolio? Kult piękności odchodzi w niepamięć. Wszystkie atuty ukryte są w każdej z nas - wystarczy je tylko rozpoznać i rozwijać w sobie. Czy jesteś gotowa na analizę swojego potencjału?"
Offline